Zaspałam trochę. Ale co z tego śniadanie musi być. A co na nie? Kasza i banan karmelizowany. Dawno tego nie jadłam, a tak mi się tego chciało. Dobrze, że dzisiaj mogłam spełnić to pragnienie :) Dzień trochę inny, choć ból głowy pozostaje i to od 5 dni. Chyba ta pogoda nie działa na mnie dobrze.
Kasza z karmelizowanym z cynamonem bananem, miodem i śmietanką |
Piątek. Wreszcie!
"Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela"
~ Antoine de Saint - Exupéry
Karmelizowany banan? Ale to musiało być dooobre! :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że rano chociaż coś daje radość . Banan pycha, polecam ! ;))
UsuńJa mogę rano wstać tylko dzięki myśli 'o za chwile śniadanie' :D
UsuńA karmelizowany banan jest genialny!
Pycha śniadanie i dokladnie nie zawsze trzeba znalezc czas <3
OdpowiedzUsuń