ostatnie gofry robiłam 25 maja. trochę ich tu u mnie nie było, ale to wszystko przez strach że nie wyjdą i tylko zepsuje sobie od rana humor. jednak dzisiaj stało się jakieś święto! to były NAJLEPSZE gofry na tym blogu ♥
Gofry z malinami, cukrem pudrem i miodem |
ekstra chrupkie!
Dałabym bitej śmietany jedynie, aaach tak kusi.. :D Domowe gofry muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńjeśli smakują tak jak wyglądają, to musiały być faktycznie przepyszne :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym Ci podkradła jednego :D
Dawaj te gofry! Pysznie :)
OdpowiedzUsuńPodziel się <3
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę odszukać moją gofrownicę!
OdpowiedzUsuńTyle strachu, a gofry wyszły idealne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie. Cudowne. Widać jak chrupały :)
OdpowiedzUsuńO rany, jak dawno nie jadłam gofrów!! Teraz muszę zrobić :))
OdpowiedzUsuńWyglądają po prostu idealnie! I z tego co piszesz to chyba też tak smakowały :D
OdpowiedzUsuńI tu tez gofry? :P Ale robicie mi smaka :) Wyglądają cudnie! :)
OdpowiedzUsuńJakie ładne! :)
OdpowiedzUsuńo wyglądają wspaniale *.*
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie. Chętnie bym zrobiła, ale też mam opory że mi nie wyjdą. Moja gofrownica za bardzo mnie nie lubi :/
OdpowiedzUsuńPożycz gofrownicę :(
OdpowiedzUsuńwyglądają po prostu idealnie. cukier, miód, maliny - smaki dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńJa od powrotu z nad morza też o gofrach zapomniałam. Muszę do niech wrócić!
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam! Czas się zabrać za gofrowanie :)
OdpowiedzUsuńkupę czasu nie jadłam gofrów :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Czyli wiem jedno- czas sięgnąc po gofrownicę!
OdpowiedzUsuńZ malinami musiały być świetne :D
OdpowiedzUsuńZ malinami musiały być świetne :D
OdpowiedzUsuńWyglądają na idealnie chrupiące :D
OdpowiedzUsuńzrobisz mi kilka następnym razem? :)
OdpowiedzUsuń