Mam dwa postanowienia. Jedno stałe to pisanie nazwy posta. Oczywiście nie zawsze, ale od czasu do czasu wpiszę jakiś tytuł ;) Drugie to postanowienie tygodniowe. Zamierzam zostać od jutra do następnej soboty weganinem! Nie wiem jak to będzie, ale chce spróbować :) Nie wyjdzie to tylko na moją korzyść, ale pewnie też wielu zwierząt. Poza tym pierwszy raz dodaję tak wcześnie śniadanie. Jestem z siebie dumna! Miały być placki ricottowe, ale jakoś nie chciało mi się siedzieć w kuchni. Planowałam je od wczoraj, dzisiaj chęci jednak miałam na płatki ryżowe :3
Płatki ryżowe na mleku z gruszką, cukrem trzcinowym, ricottą i bezami |
Po mszy z okazji Rekolekcji , resztę piątku mam już wole !
pyszne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńLubię płatki ryżowe z gruszką - świetnie się ze sobą komponują :) Dobre postanowienia :)
OdpowiedzUsuń*chyba miałaś na myśli, że zostaniesz wegetarianką, bo weganie w ogóle nie spożywają produktów pochodzenia zwierzęcego - mleka, jaj, sera, żelatyny... To oznaczałoby koniec z bezikami ;p
Aaa, przepraszam - myślałam, że to od dzisiaj. Rozkojarzona jestem strasznie ;p Tak czy inaczej, powodzenia i wytrwałości życzę :)
Usuńniestety bezików nie będzie przez tydzień :c
Usuńtrzeba je wszystkie zjeść jeszcze dzisiaj ! :D
Moje ulubione ryżowe <3
OdpowiedzUsuńAle fajne dałaś sobie wyzywanie : D
Weganizm jest bardzo ciężki, może lepiej zacznij od wegetarianizmu?
OdpowiedzUsuńkurcze, tak piszecie wszyscy o tych rekolekcjach - aż za szkołą zatęskniłam :D idę chyba bezy popełnić, bo Twoje kuszenie sięgnęło zenitu dzisiaj :D
OdpowiedzUsuńWeganizm? Natalie ma rację. Ja wręcz proponuję pescowegetarianizm. Bo weganizm sądzę, że jest dla weteranów. Ale jak chcesz spróbować, to czemu nie? :D
OdpowiedzUsuńNo to życzę wytrwałości ;) A śniadanko bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńFajne takie tygodniowe postanowienie :D
OdpowiedzUsuńWg mnie właśnie dobrze, że wybrałaś eksperyment z weganizmem, bo to większe wyzwanie :)
Ale narzuciłaś sobie wyzwanie! Ja bym chyba nie dała rady bez mleka i jajek przede wszystkim :D
OdpowiedzUsuńjak pysznie wygląda twoja miseczka *-*
OdpowiedzUsuńte cieniutkie plasterki gruszki są świetne :D
Miseczka równie pyszna <3 Powodzenia w postanowieniach <3
OdpowiedzUsuńwszystko smaczne tyle te bezy bym usunęła z tej miseczki, jakoś nie przekonywał mnie nigdy ich smak. ; D
OdpowiedzUsuńZycze powodzenia, ja bym absolutnie rady nie dala. ;/ ja placki ricottowe robie jutro :D
OdpowiedzUsuń