czwartek, 31 lipca 2014

no.145 zguby

lubię takie niespodzianki, kiedy przez przypadek znajduję jeszcze dwie zagubione śliwki! ale coś ostatnio zupełnie pomysłów na śniadanie nie mam :( niech ta zła passa ode mnie idzie jak najdalej!

Kasza jaglana z tartym jabłkiem, śliwkami, jogurtem naturalnym, miodem i cynamonem

a ciasto na gofry z kaszy kukurydzianej dalej stoi i czeka aż zgęstniej...

12 komentarzy:

  1. Mi tam nie trzeba super pomysłów, skoro to, co proste może smakować genialnie - o to właśnie chodzi :) Talerzyk porwałabym z przyjemnością razem z całą jego zawartością !

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecież takie śniadania są równie dobre, co te wymyślne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A myślałam, że to ryż. Bądź co bądź świetne takie śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam nieprzemyślanego śniadania tu nie widzę. Wszystko tutaj na talerzu do siebie pasuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co to są dwie śliwki? Może więcej tam masz? ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. takie niespodzianki są najlepsze :) śliczny talerzyk <3

    OdpowiedzUsuń
  7. brak pomysłów?
    co ty mówisz, pysznie to wymyśliłas :)
    śliweczki <33

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie masz pomysłów? Nie widać ;) tak się składa, że ja też nie mam i też bym tak chciała ,,nie mieć" jak Ty ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wprosiłabyś się na śliwki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zamieszczając takie śniadanie zaprzeczyłaś początkowi wpisu :P pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasza z najlepszymi składnikami! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Najprostrze- najpyszniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń

Podoba ci się śniadanie? Śmiało zostaw komentarz! Będzie mi bardzo miło :)