poniedziałek, 8 września 2014

no.181 tyle matka natura dała!

winogrona - jedyne owoce, które nie uschły na naszej działce :P

Domowy, mocno waniliowy budyń z działkowym winogronem i cukrem trzcinowym

burza idzie!

19 komentarzy:

  1. haha u mnie też już winogrono dojrzale, wiec niedlugo sie na nie rzuce! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam obok domu całą wielką pergolę w winogronach, a nic mnie do nich nie ciągnie ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo smakowicie wygląda i dawno nie jadłam winogrona! muszę nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nigdy nie byłam fanką winogron, ale w takim towarzystwie to bym nie pogardziła! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. budyń i to jeszcze domowy <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Domowy budyń to ja bym mogła jeść i jeść :D

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja poprosze przepis na budnyn! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. zachwyciła mnie konsystencja tego budyniu ;) i te kryształki cukru na zdjęciach ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. "swój" najlepszy, jakby powiedziała moja babcia :)

    OdpowiedzUsuń

Podoba ci się śniadanie? Śmiało zostaw komentarz! Będzie mi bardzo miło :)