Dzisiaj spóźniłam się na pierwszą lekcję. Było to trochę zaplanowane, bo chyba nie dałabym wytrwać tyle lekcji żywa. Rano nie chciało mi się zbytnio siedzieć w kuchni. Może jestem trochę nudna, ale tylko owsianka mogła mi dać kopa, aby iść do szkoły. Posta piszę dość późno, bo dopiero wróciłam z drogi krzyżowej i spotkania z przyjaciółkami. Kupiłyśmy bezy, ale nie były wcale dobre :(
Owsianka z bananem, twarogiem, żurawiną i miodem |
Wreszcie weekend ! ^^
Każda owsianka jest pyszna! :) Też się cieszę , że już weekend :D
OdpowiedzUsuńKażda owsianka jest wyjątkowa i smaczna! Zwłaszcza takie z pysznymi dodatkami jak Twoja :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsianki! Ona nigdy nie może się znudzić ;)
OdpowiedzUsuńOwsianka sprawdza się zawsze i w każdej chwili , bo jest the best <3
OdpowiedzUsuńOwsianki nigdy nie są nudne! :)
OdpowiedzUsuńJaka nudna owsianki są zawsze super :) !
OdpowiedzUsuńBo najlepsze bezy są domowe :) a owsianka nigdy nie jest nudna; pyszna skarbnica zdrowia jest dobra zawsze!
OdpowiedzUsuńowsianka zawsze daje kopaa energii na cały dzień! :)
OdpowiedzUsuńOwsianki są jednym z lepszych śniadań ;D Też sie dzisiaj celowo spóźniłam na pierwszą lekcję, czasami trzeba XD
OdpowiedzUsuńFajnie tu u Ciebie, obserwuję ;)
Dziękuje bardzo , miło mi ! ;)
Usuńja mogłabym owsianki jeść bez końca więc Cię rozumiem :) a te sklepowe bezy zawsze dla mnie za słodkie są - domowe idealne :D
OdpowiedzUsuńAle owsianka jest przecież pożywieniem bogów, królową śniadań. Na pewno nie jest nudna. Natomiast zdrowa, pyszna i tak jak napisałaś - daje niezłego kopa energii :)
OdpowiedzUsuńA bez jakoś nigdy nie lubiłam :D