właśnie piekę sernik idealny, bo podobno ma taki być. ze szkoły dopiero przyszłam po 15. serio!? od 8 do 15, w piątek -,- no ale pełną miskę truskawek od razu zjadłam i humor mi się poprawił :)
Owsianka z arbuzem, amarantusem, gorzką czekoladą i kefirem |
pycha:) muszę w końcu kupić sobie arbuza:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze w tym roku arbuza nie jadłam! Muszę kupić.
OdpowiedzUsuńświetna ta owsianka! :P
OdpowiedzUsuńNa pocieszenie - dla mnie lekcje się najwcześniej kończą o 15 : ) Kefiru jestem ciekawa, bo sobie uświadomiłam, że chyba nawet nie próbowałam, co dopiero w owsiance. Ale z czekoladą, czemu nie? Za to arbuz jakoś mi do owsianki nie pasuje, nie wiem czemu : )
OdpowiedzUsuńTruskawki niczym miód na serce, nie ? :D
OdpowiedzUsuńA śniadanie bardzo apetyczne :) Chętnie zaleję owsiankę kefirem.
Taka owsianka wszystko wynagradza ♥ ją co dzień mam lekcje do 15 :(
OdpowiedzUsuńTakiej owsianki to ja jeszcze nie jadłam ♥
OdpowiedzUsuńtruskawki od razu poprawiają samopoczucie...najlepiej z czekoladą! :D owsianka też pyszna, jeszcze w tym roku arbuza nie jadłam :)
OdpowiedzUsuń