o 9.30 wstałam i pierwszy raz się cieszę, że się wyspałam. pogoda trochę lepsza, ale czuję się okropnie. może pomidorówka mamy uleczy moje złe samopoczucie.
Waniliowy gotowany jogurt z malinami i podprażonym kokosem
Haha co za zbieg okoliczności, że zanim weszłam na Twojego bloga, puściłam sobie właśnie tą piosenkę :D Ojejku, ale Ci tej pomidorówki zazdroszczę! U mnie mama takiej nie robi, dlatego jadam ją może raz w roku, jak do babci jadę ;p
Pomidorowa jest jednym z najlepszych antydepresantów! Zresztą takie śniadania też :)
OdpowiedzUsuńPomidorówka jak znalazł :3
OdpowiedzUsuńZjadłabym pomidorową z ryżem :D Przez Ciebie nabrałam ochoty :P
OdpowiedzUsuńTo musiało być pyszne :D Zaraz wpadnę na pomidorówkę!
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na taki jogurt z owocami. :)
OdpowiedzUsuńPomidorówka? Byle dużo, bo chętnie się poczęstuję.
Gotowany jogurt - już się z nim kilka razy spotkałam i kurcze, muszę wreszcie go zrobić! :D
OdpowiedzUsuńW końcu od tego mamy wakacje, by się wyspać :)
Za ten jogurt zabieram się już mnóstwo czasu. Będę musiała chyba jednak zaczekać aż wrócę z Włoch :<
OdpowiedzUsuńHaha co za zbieg okoliczności, że zanim weszłam na Twojego bloga, puściłam sobie właśnie tą piosenkę :D
OdpowiedzUsuńOjejku, ale Ci tej pomidorówki zazdroszczę! U mnie mama takiej nie robi, dlatego jadam ją może raz w roku, jak do babci jadę ;p
U mnie też dziś pomidorowa :D
OdpowiedzUsuńczemu nie podajesz źródeł inspiracji?
OdpowiedzUsuńrobię taki jogurt już drugi raz. inspiracja znajduje się przy poprzednim poście z gotowanym jogurtem ;)
UsuńMoja ulubiona piosenka, highfive! :D
OdpowiedzUsuńmamine zupy są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńgotoway jogurt koniecznie muszę zrobić, bo kusisz baardzo! :D
OdpowiedzUsuńpomidorówka mamy lekiem na wszystko! :)
Moim zdaniem już to sniadanie powinno humor poprawic jest super :) !
OdpowiedzUsuńmaliny i prażony kokos od razu by mi humor poprawiły...no może jeszcze z dodatkiem białej czekolady :D
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś ugotować jogurt ;P Przepysznie podałaś :)
OdpowiedzUsuńoo gotowany jogurt ciągle przede mną :D
OdpowiedzUsuń