tak więc dzisiaj pierwszy raz miałam okazję jeść pęczak. odczucia? szału nie ma, a w półce czeka na mnie opakowanie 900g :P tak więc może Wy macie jakieś pomysły?
Kakaowy pęczak z jabłkiem, czekoladą, amarantusem i kefirem |
nie lubię pana od wf
nie lubię swojego aparatu
ale lubię kiedy wolne zaczyna się w środę ^^
Mi najbardziej smakuje pęczak ugotowany na wodzie, polany mlekiem sojowym z łychą domowego dżemu <3
OdpowiedzUsuńJa lubię pęczak ale najpierw gotuję go na wodzie, a potem na mleku :)
OdpowiedzUsuńPoszukaj u mnie - mam kilka wersji na fantastyczny pęczak :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze pęczaku nie miałam okazji zjeść jakoś się boję :D
OdpowiedzUsuńdługii weekend :) też lubię :D
Pęczaku nie próbowałąm. Może i nie powalił Cię smakiem, ale za to wyglądem nadrabia ;)
OdpowiedzUsuńJa pęczak najbardziej lubię na wytrawnie, np. w sałatkach. Planuję dodać niedługo na bloga nowy przepis z pęczakiem właśnie, ale szczegółów jeszcze nie zdradzę ;)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam pęczak na słodko. Budyniowy jest genialny <3
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam peczak w tej slodkiej sniadaniowej postaci polecam z bananem masłem orzechowym i jajkiem :)
OdpowiedzUsuńPęczak i na słodko i na słono się według mnie sprawdza. Można go również zapiec jako słodką zapiekankę z owocami i np.serkiem wiejskim, kakaowa wersja mi strasznie zasmakowała, myślę, że krem też na słodko z niego można zrobić. A na słono genialnie smakuje z warzywami i kurczakiem albo z jakimś innym mięskiem w gęstym sosie :)
OdpowiedzUsuń