oo zdecydowanie uwielbiam budyń! tak samo jak bezy :> no i jeszcze kilka innych rzeczy. truskawki też baardzo lubię. nawet humor mi poprawiły po pobraniu krwi!
Budyń waniliowy z truskawkami, jogurtem naturalnym i cukrem trzcinowym |
a więc to już jutro...
Wyglada bardzo delikanie i smakowicie <3
OdpowiedzUsuńJogurt i budyń ? Wow super połączenie !
OdpowiedzUsuńWidzę że jutro ci się mały jubileusz szykuję :D
Kocham budyń więc jestem z Tobą! :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, co na jutro wymyślisz. Też kocham budyń, a zwłaszcza waniliowy ❤️
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na jutrzejszą jubileuszową propozycję :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię ci się, że truskawki ci humor poprawiły, bo mnie też zawsze poprawiają :)
JAk z truskawkami to biorę w ciemno. Lubię budyń, lubię wanilię :D
OdpowiedzUsuńoo, juz 100, jak to szybko zlecialo! :)
OdpowiedzUsuńSkoro kochasz budyn, tak jak bezy, to juz sobie wyobrazam jaka ta milosc musi byc wielka :D
jak byłam mniejsza to codziennie prosiłam mamę, żeby zrobiła mi budyń, więc rozumiem Twoje uzależnienie :D aż sobie dzisiaj na deser zrobię!
OdpowiedzUsuń